Lubicie pisać? Tworzyć własne teksty? A może myśleliście o napisaniu czegoś "większego"? Mnie nieraz przeszło to przez myśl, ale ilekroć zaczynałam, tak za każdym razem zdumiewająco szybko się poddawałam. Może jestem za młoda, a może nie na tyle dojrzała, by zebrać myśli i stworzyć coś, co będzie miało sens... Może brak mi wyobraźni, a może zbyt łatwo poddaję się blokadzie... Też tak masz? Koniecznie zajrzyj na Spisek pisarzy, gdzie autorzy strony piszą rady dla dusz pełnych zapału, by coś stworzyć oraz umieszczają ćwiczenia, które mają pomóc w szkoleniu swojego pisarskiego warsztatu.
NAJciekawsza akcja:
Prowadzisz bloga krócej niż rok? Pragniesz doskonalić swoje umiejętności i nie boisz się krytyki? Świetnie! Akcja Lepszy bloger książkowy organizowana przez Jusssi jest właśnie dla ciebie! Po szczegóły zapraszam do organizatorki, ale pomysł jest genialny i po raz pierwszy żałuję, że niedawno obchodziłam pierwsze urodziny bloga i nie mieszczę się w przedziale :( Tylko uwaga - musicie się spieszyć - ilość miejsc jest ograniczona (gdy ostatnio patrzyłam zostały tylko 3).
NAJpyszniejsza recenzja:
Chyba powinnam założyć fanclub Sherry, bo dziś po raz... któryś tam, to właśnie jej recenzję chciałabym Wam przedstawić. Sherry pisała o Colleen Hoover i jej, nie wydanej jeszcze w Polsce, powieści Confess.
"Confess" to bolesna, melancholijna, refleksyjna, romantyczna, delikatna historia dwóch dusz. Jest jak mgiełka - oplata łagodnie czytelnika, tak że ten, boi się przerwać czytać, boi się ruszyć, boi się oddychać, byle nie stracić cudownego uczucia, jakie nim zawładnęło.
NAJbardziej wyczekiwana premiera:
Już od dawna wiadomo, że Ugly love Colleen Hoover zawita w Polsce,. Tym razem jednak wiemy już, na kiedy dokładnie zapowiadana jest premiera (4 kwietna) i jak będzie wyglądać okładka (niestety rewelacji nie ma) - teraz tylko pozostało nam czekać.
Kiedy Tate, początkująca pielęgniarka, wprowadza się do mieszkania swojego brata, nie spodziewa się tak gwałtownych zmian w życiu. Wszystko przez przystojnego pilota Milesa Archera.Miles ustala tylko jedną regułę ich związku: nie pytaj o przeszłość i nie oczekuj przyszłości. Gdy ta sytuacja staje się nie do wytrzymania i prowokuje do pytań, ożywają jego dramatyczne wspomnienia.Tej powieści się nie czyta, tylko przeżywa – całą sobą, sercem i duszą, a po zakończeniu nic już nie jest takie samo.
NAJciekawszy post/ artykuł:
Ostatnio podlinkowałam Wam post, w którym mogliście znaleźć rady, jak czytać głupie książki. Tym razem polecę coś o podobnej tematyce, a mianowicie autorka bloga Pierogi Pruskie podała 10 mantr, które pomagają przetrwać schematyczną lekturę, albo czary-mary. Jeśli tak jak ja, macie problem z przebrnięciem, przez książki, które kompletnie Was zawiodły i najchętniej je odkładacie, to zapraszam do czytania!
Dajcie znać, czy czymś Was zaciekawiłam? Oraz chętnie dowiem się, co Wy fajnego ostatnio odkryliście. Do napisania, kochani - w komentarzach i w następnym poście ♥
Akcja Jusssi jest naprawdę świetna :-)
OdpowiedzUsuńTo wręcz genialny pomysł :D Jestem ciekawa jak wyjdzie i naprawdę ubolewam, że nie mogę wziąć udziału :)
UsuńCzekamy na 4 kwietnia :)
OdpowiedzUsuńBuziaczki! ♥
Zapraszamy do nas :)
rodzinne-czytanie.blogspot.com
Świetny post ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie, będzie mi bardzo miło jeśli zajrzysz, zaobserwujesz xkroljulianx
Czekam na premierę "Ugly love" :D
OdpowiedzUsuńPozdrawia ciepło ;*
Debby
myslamipisane.blogspot.com
Uwielbiam Spisek pisarzy! Ich artykuły i ćwiczenia są bardzo pomocne przy pisaniu i swego czasu często tam zaglądałam, ale ostatnio brakło mi na to czasu, co zdecydowanie będę musiała nadrobić!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
secretsofbooks.blogspot.com
kocham takie posty!
OdpowiedzUsuńbardzo przyjemnie się je czyta:)
zapraszam do siebie, za obserwacje się odwdzięczam -> KLIKAJ
Spisek pisarzy to naprawdę zacna strona, swego czasu często tam wchodziłam i czytałam liczne artykuły. Fajna rzecz:)
OdpowiedzUsuńHeh, w sumie od dłuższego czasu zbieram się, żeby stworzyć coś ,,większego", ale nigdy nie dokończyłam niczego dłuższego od opowiadania. Ale postanowiłam, że będę chociaż próbować:)
Jeszcze nie czytałam niczego Coleen Hoover, ale może czas to zmienić, bo jest bardzo popularna, a do tego słyszałam sporo skrajnych opinii- zarówno zachwyty, jak i zawody. Więc jestem w sumie ciekawa:)
Pozdrawiam ciepło!
P.
I tak jesteś o krok dalej niż ja - mi nawet pisanie opowiadań nie idzie :/ Koniecznie muszę zaglądać na Spisek (mimo że czas zbytnio na to nie pozwala) i trenować :D I trzymam kciuki za coś "większego" ^^
UsuńCzekam na 4 kwietnia!
OdpowiedzUsuńUwielbiam "5 najek tygodnia" <3
Pozdrawiam ;)
bookowe-love.blogspot.com
Bardzo się cieszę, że NAJECZKI tak przypadły ci do gustu ♥
UsuńMuszę poczytać o tych mantrach. Bardzo ciekawe linki pokazałaś.
OdpowiedzUsuńPomysł u Jusssi naprawdę genialny i podobnie jak ty, trochę żałuję, że już nie mieszczę się w przedziale ;) Recenzja Sherry naprawdę wspaniała, czytałam ją już wcześniej i mam ogromną nadzieję, że książka ukaże się w Polsce jak najszybciej! Co do okładki "Ugly love", to liczyłam na to, że zostanie okładka oryginalna, a tutaj niestety okładka dość przeciętna...
OdpowiedzUsuńNiestety, oryginalna zdecydowanie lepsza :/
UsuńUwielbiam książki Colleen Hoover nie mogę się doczekać :D A w akcji biorę udział zapowiada się bardzo ciekawie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Mam nadzieję, że akcja wyjdzie tak świetnie, jak się zapowiada :D
UsuńŚwietne rzeczy :) A na książki Hooover nie mogę się doczekać :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
Mój blog-KLIK!
Akcja, o której pisze Jusssi jest bardzo ciekawą inicjatywą dla świeżych blogerów literackich. Bardzo fajny post. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTaak xD premiera "Ugly Love" to z pewnością jedna z lepszych wiadomości tego tygodnia :D lepsza jest tylko taka, że... Colleen Hoover przyjeżdża do Polski i to już w kwietniu! Przynajmniej już wiemy, dlaczego postanowiono w końcu wydać "Ugly..."
OdpowiedzUsuńzaczarowana-me.blogspot.com
Och, tylko żeby Pani Hoover nie przeraziły ta okładka - jest straszna :'(
UsuńLecę patrzeć na te 10 mantr :D
OdpowiedzUsuńChciałam zgłosić się do akcji Jussi, ale nie zdążyłam :c Może w przyszłym miesiącu mi się uda :D Już od dłuższego czasu poluję na książki Colleen Hoover i mam nadzieję, że uda mi się przeczytać w marcu coś spod jej pióra :D
OdpowiedzUsuńBuziaki, Lunatyczka
Nie mogę się doczekać premiery książki Colleen Hoover, uwielbiam tę autorkę! ;)
OdpowiedzUsuńTa akcja u Jusssi jest świetna, teoretycznie spełniam warunek, bo mój blog na nieco ponad 3 miesiące, ale chyba brakuje mi odwagi. Może w następnych edycjach :D
OdpowiedzUsuńPowiem, że okładka "Ugly love" pozostawia dużo do życzenia, ale... i tak wiem, że się w nią zaopatrzę, nie ma innej opcji! :D
Koniecznie się zgłoś - ta akcja tylko może pomóc, a może nawet zawiązać znajomości blogowe i na pewno nie zaszkodzi - a przynajmniej tamą mam nadzieję :D
UsuńOch, nawet nie mów... bardzo jestem rozczarowana okładką, ale również będę polować na książeczkę :D
Nie wiem, czy Ci to kiedyś mówiłam, ale uwielbiam, kocham i cały czas nieudolnie próbuję pisać. Dlatego strona, którą zaproponowałaś, jest wprost idealna! W końcu muszę coś nabazgrać, bo cały czas boję się o swoje liczne, rażące jeszcze błędy - a Spisek Pisarzy mnie do tego strasznie zmotywował :D
OdpowiedzUsuńNiby spełniam wymagania dotyczące akcji u Jussi, bo roczek bloga dopiero w lipcu, ale... coś mnie od tego powstrzymuję. Może obawa, że słabo wypadnę? Może złe przyjęcie krytyki, którą zawsze kiepsko znosiłam? Może jakaś wewnętrzna blokada, że jak usłyszę o swoich błędach, stracę chęć do pisania? Cóż :D
Jeżeli zakładasz fanklub Sherry, ja się do niego z pewnością dopisuję. Nawet nie wiesz, jak zachwycam się każdą jej recenzją, są fantastyczne i tak niesamowicie zachęcają czytelnika do przeczytania danej książki... poza tym, że mój portfel cierpi, same plusy :D
A ja nie czekam na książkę Hoover, ponieważ nigdy mnie do tej autorki nie ciągnęło. Niby intryguje mnie jej cała otoczka, którą sobie wśród światowej społeczności wykreowała, niby chciałabym sięgnąć chociażby po "Maybe Someday", ale... chyba YA to nie coś, czego bym jakoś pragnęła.
Świetne NAJki, kochana :**
U mnie pojawiła się recenzja "Niezłomnych", zapraszam!
Bardzo się cieszę, że Spisek pisarzy ci się spodobał :D Nie wspominałąś wcześniej, że piszesz i zazdroszczę, sama jakoś nie potrafię nic porządnego sklecić :D A są t raczej opowiadania, czy coś "większego" (krok ku napisaniu własnej książki)? Gdybyś nie miała z tym problemu, chętnie zapoznałabym się z jakimś twoim opowiadaniem, czy co tam innego i ciekawego tworzyć - jakby co wyślij mi na mejla, a z OGROMNĄ przyjemnością przeczytam i podzielę się z tobą moją opinią ^^
UsuńSherry w recenzje wkłada całe swoje serce, co czuć w każdym napisanym przez nią słowie - naprawdę pisze niezwykle i to ona podsyca mój apetyt na kolejne powieści Hoover ♥ :D Mam nadzieję, że jeśli kiedyś zdecydujesz się po którąś sięgnąć, to się nie zawieziesz! ^^
A no i kochana, koniecznie zgłoś się do kolejnej edycji u Jusssi - nie masz się czego bać - piszesz świetne recenzje, a jeśli spotkasz się z jakąś krytyką to spokojnie, nie będzie to hejt, a konstruktywna opinia, która może tylko pomóc. Żałuję, że sama nie mogę wziąć udziału :/
UsuńOh,, jaka szkoda, że akcja Jusssi nie była organizowana parę miesięcy wcześniej - z pewnością bym się wtedy zgłosiłam. Popełniam na pewno wiele błędów w moich recenzjach, ale irytuje mnie to, że samodzielnie nie potrafię ich wskazać, dlatego taka akcja na pewno bardzo by mi pomogła ;D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że w końcu wychodzi Ugly Love i jakoś za bardzo nie narzekam na okładkę xd
Dokładnie, również żałuję, że nie mieszczę się w przedziale jednego roku w akcji Jusssi :/
UsuńTrudno jest wskazać błędy, jakie się samemu robi i właśnie dlatego konstruktywna krytyka jest naprawdę czymś dobrym, niestety mam wrażenie, że czytelnicy blogów rzadko się na nią decydują, a szkoda, bo to ogromna pomoc dla autorów :)
Mnie niestety odstrasza, ale cóż - mimo wszystko będę na powieść polować :D
Będę wyczekiwać nowej książki Colleen Hoover.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Oh ta Hoover robi szał swoim przyjazdem do Polski ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na "Ugly Love" i chętnie wpadnę po porady co do pisania. Zawsze chciałam coś napisać, ale po jednym rozdziale(?), to chyba był nawet prolog kończyłam... :(
OdpowiedzUsuńDlatego podoba mi się pomysł z takimi kursami, ćwiczeniami :D
Pozdrawiam :D
Super najki! Na 100% przeczytam ten najciekawszy post/artykuł bo wydaję sie być interesujący!
OdpowiedzUsuńPs. Trochę mnie tu u Ciebie nie było. Wchodzę na blogu a tu taki ładny nowy wygląd! *.* Baner jest świetny! :D
Pozdrawiam i zapraszam do mnie~ Nataliaaa
http://happy1forever.blogspot.com/
Dzięki za wskazanie 10 mantr :). W ogóle, bardzo ciekawy pomysł na post z tymi "najlepszymi" :).
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Po drugiej stronie książki od Książniczki
O akcji u Jussi słyszałam - świetna sprawa dla nowych blogerów!
OdpowiedzUsuńhmm... nigdy nie czytałam książek od Hoover, ale widocznie musi się to zmienić. Bardzo ciekawy pomysł na posta z pewnością będę tu częstym gościem pozdrawiam. ;)
OdpowiedzUsuńhttp://nacpana-ksiazkami.blogspot.de/
''Ugly Love'' <3 Już się nie mogę doczekać! Tak jak i samej Colleen Hoover w Polsce :D Ale ta okładka faktycznie nie powala, zawiodłam się, po Otwartym spodziewałam się czegoś więcej :(
OdpowiedzUsuńSzkoda że mój blog ma już więcej niż rok, bo z chęcią zglosilabym się do tej akcji :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam NAJKI! :D